Wiedziałaś, że ta Kobieta wspiera nas?

Tak. Są Kobiety, które wspierają inne Kobiety. Skąd to wiem? Na naszej zawodowej drodze spotkałyśmy taką Kobietę. Kobietę, która od wielu lat stanowi silną światową markę. W dodatku w dziedzinie mody. I sama zbudowała ją od podstaw. I robi to nadal.

Tą Kobietą jest projektantka i artystka Ewa Minge. Kobieta o wielu talentach, silnym charakterze, cały czas w działaniu. Moc energii i ciepła. Anioł.

Gdy rok temu zobaczyłyśmy film, w którym mówi tak wspaniale o naszych kosmetykach, wzruszyłyśmy się z radości. A trudna i kręta to była droga, aby dotrzeć do Tej Projektantki Mody. I bez gwarancji sukcesu. Jednak nasze cudeńka spodobały się. I to jak. Dziękowałyśmy za to wiele razy i cały czas jesteśmy wdzięczne za spotkanie z tą Kobietą i jej dobre słowa.

Być może Ty też już znasz nasze kosmetyki. Podziel się z nami swoją opinią. To dla nas bardzo ważne wiedzieć, czy to co robimy i zamykamy w tych słoiczkach podoba się Tobie, spełnia oczekiwania, ma moc. Będzie nam bardzo miło.

A jeśli jeszcze się wahasz to obejrzyj i posłuchaj co o naszych kosmetykach mówi Ewa Minge. Będziesz też wiedziała, skąd to nasze wzruszenie i wdzięczność. A jeśli sama potrzebujesz wsparcia albo zastanawiasz się, czy je komuś dać to rozwiejesz swoje wątpliwości. Warto korzystać ze wsparcia. A jeśli ktoś o nie prosi i możesz to zrobić to działaj. Będzie się działa magia.

Pełno emocji. A teraz fakty. Czy nasze kosmetyki do ciała są dla każdego? No cóż: nie. Nie ma co się czarować. Robiłyśmy nasze idealne masło do ciała, gruboziarnisty peeling i żel do mycia ciała z peelingiem z myślą o skórze już dojrzałej i mającej swoje potrzeby. Jakie? Przede wszystkim chodzi o nawilżenie skóry i zapewnienie jej elastyczności i ochrony. Skóra sucha, spięta, popękana, wymagająca odżywienia będzie wdzięczna za wmasowanie w nią tych cudów. Regularne używanie daje efekty w postaci gładkiej, pozbawionej grudek, elastycznej, zadbanej skóry. Co znaczy regularnie? Do wyboru:

1. pilingowanie skóry raz w tygodniu tym gruboziarnistym cudem i do tego codziennie – wystarczy raz dziennie – kremowanie ciała masłem

2. codzienny peeling w żelu do mycia ciała i raz dziennie kremowanie ciała masłem.

Mój rytuał to ta druga opcja. A peeling gruboziarnisty robię raz na dwa tygodnie. W czasie jesienno-zimowym zdarza mi się częściej. I masło do ciała to też super maska na stopy i dłonie. Nałóż wieczorem trochę więcej kremu i pozwól mu działać. Rano skóra będzie gładka i pięknie odżywiona i nawilżona. Starczy na cały dzień. Szczególnie dobrze przyda się ten miły zabieg właśnie jesienią i zimą. Tym bardziej, że nasze masło nie zostawia żadnych tłustych plam i w ogóle nie daje tego dziwnego uczucia tłustości. Można od razu pracować albo ubierać się i działać.

Zapraszam: obejrzyj ten film.

Renata